duża plastikowa butelka, nożyczki, farba w sprayu lub akrylowa. Instrukcja wykonania: Butelkę oczyszczamy i zdejmujemy etykietę. Nożyczkami odcinamy dolną część i kawałek górnej – jak na zdjęciu. Z tyłu robimy dziurkę, dzięki której będziemy mogli zawiesić pojemnik na haczyku. Ja wykonałam otwór za pomocą dziurkacza. Krok 1: Przygotuj materiały. Do wykonania małego wiatraka potrzebne będą: karton, nożyczki, klej, ołówek, linijka i plastikowa butelka. Krok 2: Wytnij cztery trójkąty z kartonu. Każdy trójkąt powinien mieć długość boku około 10 cm i wysokość około 8 cm. Krok 3: Przytnij cztery łopatki z plastikowej butelki. Każda łopatka Oto kolejny przykład, jak zrobić karmnik dla ptaków z plastikowej butelki 5 litrów . Tutaj jest poziomo, więc więcej ptaków może jeść w tym samym czasie. Jak zrobić podajnik, dobrze widoczny na zdjęciach krok po kroku. Zwróć szczególną uwagę na mocowanie, zdjęcie pokazuje, jak drut przechodzi przez spód butelki. Pojawienie się wiatrowskazu wiąże się z potrzebą określenia kierunku i siły wiatru. Wraz z pojawieniem się precyzyjnych instrumentów w laboratoriach meteorologicznych jego zadania uległy zmianie i rozszerzeniu. Jakie są funkcje urządzenia, jak zrobić użyteczną konstrukcję z plastikowej butelki własnymi rękami, rozważymy szczegółowo. . Czasy mojego dzieciństwa dawno minęły. Jednak są rzeczy czy zabawy ponadczasowe. Należą do nich latawiec z gazety a także wiatraczki z papieru. Jeszcze fajniejsze są wiatraki z butelki plastikowej. Poradnik dodany przez: MajsterPL 266872 Prosty wiatrak z jednej plastikowej butelki. Taki wiatrak bez problemu będzie nam wskazywał kierunek wiatru. Wystarczy odpowiednio pociąć butelkę. Składniki: Butelka nóż nożyczki Pistolet na klej Gwóźdź drewniany kołek Do poradnika Jak zrobić wiatrak wskazujący kierunek wiatru przypisano następujące tagi: wiatraczek technika butelka wiatr wiatrak wiatromierz Skomentuj poradnik Poradnik Jak zrobić wiatrak wskazujący kierunek wiatru skomentowało 36 osób. Pozostało 1500 znaków Komentarze Ładuję komentarze... Czasy mojego dzieciństwa dawno minęły. Jednak są rzeczy czy zabawy ponadczasowe. Należą do nich latawiec z gazety a także wiatraczki z papieru. Jeszcze fajniejsze są wiatraki z butelki nie trzeba by zrobić taki sprzęt w domu. Adaś sam zrobił swój wiatraczek, tylko pomogłam mu z potrzeba?butelka plastikowa 1,5-2 lnożyczkipatykpinezka/gwoździkew. lakier do większa butelka tym większy wiatrak-kwiatek nam górę butelki w miejscu, gdzie jej boki zaczynają być część przecinamy wzdłuż na 4-5 części – to będą płatki część wyginamy w drugą przycinamy na kształt płatkaW nakrętce robimy maleńki otwór – nagrzałam pinezkę nad ogniem i nią zrobiłam wbijamy w nakrętkę od zewnętrznej strony, a następnie mocujemy kwiatek do butelki musi mieć luz by mógł wiatraczek się kręcić na dzieci mogą ozdobić lakierem do wyszedł poziomy, po wygięciu lekko na boki płatków będzie kręcił się przy podmuchach wiatru. Sprawdzone!Mamy jeszcze inne pomysły na wiatraki! A może macie swoje? Pełna pasji do nieszablonowej edukacji studentka po 30-stce. Uwielbia inspirować, tworzyć, pomagać, dzielić się wiedzą, a przy tym dobrze się bawić. Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! 3dll 10 Oct 2006 11:12 20875 #1 10 Oct 2006 11:12 3dll 3dll Level 10 #1 10 Oct 2006 11:12 potrzebuję zrobić urządzenie typu - anty opomoc. #3 13 Oct 2006 10:19 3dll 3dll Level 10 #3 13 Oct 2006 10:19 Wiem , że w dzisiejszych czasach można wszystko kupić ,ale pytam poco skoro można samemu zrobić i mieć z tego satysfakcje. #4 22 Jul 2007 18:27 danjak danjak Level 11 #4 22 Jul 2007 18:27 przy 300Hz zlazły sie jak muchy do gówna :x trzeba samemu coć zrobić i miec satysfakcje jak pisze kolega wyzek. pozdro #5 22 Jul 2007 22:27 adams987 adams987 Level 35 #5 22 Jul 2007 22:27 Witam. Ja również mam duży kłopot z kretami. Dwa lata temu kupiłem urządzenie, które emitowało krótki 5 sec. sygnał o częstotliwości około 300-400hz co minutę. Po kilku dniach w promieniu do 10 m nowych kretowin nie było, lecz dalej urządzenie już nie działało. Niestety po dłuższym okresie tj około 2 m-cy nowe kretowiny pojawiły się w odległości może 2-3 m od tego urządzenia. Wniosek jest taki, że zwierzaki uodporniły się na ten dźwięk. Skuteczne urządzenie musi zmieniać co jakiś czas rodzaj sygnału tj. częstotliwość, czas trwania, czas przerwy. Czas zmian parametrów sygnału może wynosić nawet kilka czy kilkanaście dni. Również moc sygnału z urządzeń oferowanych na rynku jest na tyle mała, że ich zasięg ogranicza się do 10 metrów wokół urządzenia, i to pewnie nie w każdym rodzaju gleby. Dlatego należało by zastosować mocniejsze głośniki i zwiększyć ich liczbę. #6 23 Jul 2007 12:24 Elektronick Elektronick Level 18 #6 23 Jul 2007 12:24 Moj wujek zrobil to tak: stare radio glosniki w zaklejonych wiaderkach pod ziemia jakas stacje radiowa, i dal dosyc glosno I tak naprawde to sasiedzi powinni mu dziekowac za to ze nie ma u nich kretow. Pozdrawiam #7 23 Jul 2007 12:40 adams987 adams987 Level 35 #7 23 Jul 2007 12:40 Właśnie coś w tym stylu może być skuteczne. Zastosować głośniki kilkuwatowe wzmacniacz na układzie tda a źródłem dźwięku może być pamięć flash , w której można zapisać kilkanaście różnych efektów dźwiękowych, odgrywanych losowo. #8 23 Jul 2007 13:12 cyruss cyruss Level 30 #8 23 Jul 2007 13:12 Tanie antykrety dają skutek opisany wyżej. Zwierzaki traktują nowe tło dźwiękowe jako naturalną zmianę i przyzwyczajają się. W droższym antykrecie spotkałem termistor, zmieniał i wysokość dźwięku i okres powtarzania. Tak na ucho to było 400 Hz co kilkadziesiąt sekund. Głośnik mały, 5-6 cm, z plastikową membraną. Tylko nie wszystkie mają jako taką skuteczność przy tak niskiej częstotliwości. #9 23 Jul 2007 23:11 elmłot elmłot Level 18 #9 23 Jul 2007 23:11 Elektronick wrote: Moj wujek zrobil to tak: stare radio glosniki w zaklejonych wiaderkach pod ziemia jakas stacje radiowa, i dal dosyc glosno Może to śmiesznie brzmi, ale taki sposób jest dobry. Od dawnych czasów ludzie wbijali kije z różnymi butelkami poruszanymi przez wiatr. I to był jedyny skuteczny sposób jeśli chodzi o urządzenia akustyczne. Wiatr wiejący z różną mocą i różne długości kija wbitego w kopiec powodowały różne efekty dźwiękowe zmienne w czasie i nie pozwalały kretom i innym nornicom, myszom na spokojne żerowanie. #10 24 Jul 2007 17:03 Elektronick Elektronick Level 18 #10 24 Jul 2007 17:03 Ale przeciez ja sie z tego nie smieje Ten sposob jest sprawdzony i dziala. Dowodem na to jest dla mnie moj wujek, sam nie mam dzialki ale gdybym mial to zastosowalbym takie rozwiazanie. Co do tanich "antykretow" to tak na prawde szkodniki uodparniaja sie na nie, a z czasem nie moga nawet zyc bez tych dzwiekow . #11 27 Jul 2007 20:18 adams987 adams987 Level 35 #11 27 Jul 2007 20:18 Zamierzam wypróbować sposób wujka. Myślę, że będzie skuteczny. Chcę zakopać tylko same głośniki a źródło dźwięku (generator) będzie dostępne np w garażu, by w razie czego "zmienić płytę". Zastanawiam się jakiej użyć obudowy by dobrze przenosiła dźwięk i była szczelna. W takiej zamkniętej przestrzeni pewnie zachodzą ciekawe zjawiska, które mogą pomóc lub też przeszkodzić w skutecznym odstraszaniu kretów, nornic itp. Głośniki jakie chcę użyć to stare głośniki samochodowe o mocy około 10W średnicy około 13-15 cm. Coś, ktoś doradzi w kwesti obudowy??? #12 27 Jul 2007 21:05 danjak danjak Level 11 #12 27 Jul 2007 21:05 Przepraszam za poprzedni post brzydkie słownictwo ale patrzac na tabele czestotliwosci i słyszalnosci doszedlem do wniosku ze jedynie dzwieki powyzej 100kHz moga cos zdziałac - mze mam racje -moze nie wkazdym razie zrobilem generator ,ale zamiast duzych głosnikow dałem membrane piezo ze zniszczonej myjki ultradzwiekowej dzwieku ja niesłysze ale i kretow nie widze -pozdrawiam #13 27 Jul 2007 21:29 adams987 adams987 Level 35 #13 27 Jul 2007 21:29 danjak wrote: ...patrzac na tabele czestotliwosci i słyszalnosci ... Możesz podać link do tej tabeli ??? #14 29 Jul 2007 09:38 c++ c++ Level 22 #14 29 Jul 2007 09:38 Witam, w EDW był kiedyś taki straszak. Był to chyba numer z stycznia czy lutego. Pozdrawiam #15 15 Aug 2007 11:01 danjak danjak Level 11 #15 15 Aug 2007 11:01 link anty kret z EDW tez zrobilem -słaby mała moc #16 06 Sep 2007 12:05 adams987 adams987 Level 35 #16 06 Sep 2007 12:05 W tym dziale forum , jak i na całym forum, z natury rzeczy nie ma specjalistów od kretów. Jak zrobić układ elektroniczny to jedno, natomiast czy on będzie skuteczny? Może ktoś ma wiedzę, lub doświadczenie w odstraszaniu kretów, nornic ... Chodzi o to co im bardzo przeszkadza, czego sie boją, dlaczego i po jakim czasie uodparniają się na różne dźwięki itp. #17 29 Sep 2007 01:41 elmłot elmłot Level 18 #17 29 Sep 2007 01:41 Jak widać nie ma tu weterynarzy. Muszą mieć inne hobby:D #18 29 Sep 2007 03:28 jaszczur1111 jaszczur1111 Level 33 #18 29 Sep 2007 03:28 Ja mam następujące doświadczenia: 1: Stycznik na stalowym sŁupku wbitym w ziemię co 2 sek mocne tupnięcie w ziemię. Efekt? PeŁno kretowin że aż prawie przewróciŁo się. 2: Wiatraczek z blachy na 3m pręcie wbitym w kretów w promieniu minimum musi niestety dobrze jeśli sąsiadom przeszkadza. 3: Oryginalny odstraszacz z hipermarketu - totalna porażka 30-50 zŁ wyrzucone w bŁoto no i baterie dźwięk coś ok 400Hz z przerwami co kilkanaście sekund ale jest za cichy i krety się przyzwyczajają bo się nie zmienia. A w ogóle bardzo podoba mi się pomysŁ z gŁośnikami w to nie najprostsze ale powinno być nie mogą być jedostajne. Wydaje mi się że na myszy mógŁby pomóc dźwięk skąd go wziąć? Weterynarze się na tym sŁabo leczą kretów... #19 16 Aug 2008 14:17 jareks91 jareks91 Level 21 #19 16 Aug 2008 14:17 Witam, Zrobiłem odstraszacz dla kretów myśle że bardzo dobry, i stwierdzilem że na krety nie dzialają tego typu ani dźwieki ani wibracje ktore wytwarzane są przy tych dźwiekach. Moje urządzenie bylo zbudowane ze starych glosnikow od radia. W sumie wkopane zostaly 3 glosniki do nor krecich. Na glosniki podawalem moc ok 6 Watow. Urządzenie skladalo sie z trzech cykli: 1. Cykl 30 minutowy. Byl generowany dźwiek 300Hz, czas trwania dźwieku losowy od 2s do 20 s, potem przerwa losowa od 60s do 120s 2. Cykl 15 minutowy czasy jak wyżej ale czestotliwość byla losowana od 1 do 300Hz 3. Cykl 15 minutowy czasy jak wyzej a czestotliwosc losowana od 300Hz do 3000Hz Zatem widać rozne dźwieki , różne czasy a i tak po pewnym czasie(dwa , trzy dni) kret wrocil i dalej ryje. Zatem odradzam odstraszanie kretow metodą akustyczną a tym bardziej kupowania tego bo to poprostu nie dziala tak jak powinno. #20 21 Aug 2008 00:38 ostry_18 ostry_18 Level 24 #20 21 Aug 2008 00:38 3dll wrote: potrzebuję zrobić urządzenie typu - anty opomoc. musi być urządzenie? Ja robie tzw 'karmelki': kilogram saletry i cukru pół na pół + łyżeczka siarki (lub innego dziadostwa), topię, odlewam małe walce, podpalam wrzucam do krecier dziury, zasypuje i udeptuje. Dymi się niemiłosiernie - że aż dym wychodzi innymi otworami z promieniu do 5m. Kilka 'karmelków' do róznych dziur i spokój na dwa-trzy tygodnie. #21 28 Aug 2008 14:21 MacGyver. MacGyver. Level 21 #21 28 Aug 2008 14:21 U mnie się sprawdziły szmatki nasączane naftami, olejami, ropami i innymi specyfikami "roponaftopodobnymi". Wkładało się je do kanałów krecich a kopiec szczelnie zadeptywało. Kret do tych kanałów już nie powracał ale po tygodniu kopał nowe w które znowu się pakowało szmatki - taka walka z wiatrakami a ogród przypominał powoli "orankę". Niedługo będziemy mieli na wypożyczeniu wibrator do ubijania podłoża. Myślę aby nim pojeździć nieco po ogródku - nie tylko wypłoszy krety ale spowoduje tąpnięcia w ich norach i kanałach. A najlepiej zanim się zasieje trawę warto zgarnąć 5-10cm gruntu i cały teren wyłożyć stalową siatką ocynkowaną o oczkach max 1cm - krety i nornice nie mają szans Tylko gorzej przy przekopach czy sadzeniu drzewek - kątówka w ruch i wycinać siatkę. #22 04 May 2021 11:50 dprzyb dprzyb Level 22 #22 04 May 2021 11:50 Stary temat ale napiszę - mam taką siatkę położoną ale plastikową (od 8 lat). Tam gdzie leży jest ok - żadnych kopców. Niestety wystarczy małe nacięcie siatki przy sadzeniu roślinki a kret znajdzie je i wykorzysta

jak zrobić wiatrak z butelki plastikowej